Blog
Obszar filozofii
W artykule znajdziesz:
O co tu chodzi: czy o jeszcze jedno przedstawienie filozofii Levinasa, czy o badanie przygód idei źródłowości w polu określonej odpowiedzialności? To tak, jakby ktoś przedstawiał filozofię Marksa, pomijając fakt, że istnieje wyzysk pracy. Coś w końcu musiało się wydarzyć w filozofii i Europie, że uczeń Husserla nie zadawala się „spostrzeżeniem źródłowym" jako instancją krytyczną filozofii. lecz sięga do „poczucia odpowiedzialności”, by na nim oprzeć przyszłościowe myślenie (program uprawnienia budowlane na komputer).
Myślenie Levinasa nabiera szczególnej powagi przez to, że wyrasta nie tylko z seminariów uniwersyteckich, ale przede wszystkim z doświadczeń holocaustu (program uprawnienia budowlane na ANDROID). Czy z powagą tego myślenia licują takie uwagi krytyczne, jak na przykład następujące: „teza o źródłowości spotkania w stosunku do sfery rozumu, nauki i filozofii nie jest w pełni udokumentowana i, co więcej, nie poddaje się ona procedurze dowodzenia"; albo: „Levinas w tak dalekim stopniu opuszcza zatem obszar filozofii, iż jego idee nie dają się weryfikować w sposób filozoficzny”; albo: „z dorobku Levinasa niewiele zatem wynika dla tradycji filozoficznej Zachodu, poza samą świadomością możliwości sprzeciwu”. Jeśli autor naprawdę wierzy w to, co napisał, to powstaje pytanie: dlaczego w ogóle włącza kogoś takiego jak Levinas do swojej pracy (uprawnienia budowlane)?
Źródłowość
Najważniejszym brakiem wydaje mi się jednak niedostateczne (właściwie prawie żadne) podkreślenie faktu, że Levinas przechodzi od filozofii bycia i bytu do filozofii dobra; „źródłowość” stała się dla niego „źródłowością” dostępu do dobra. Rozdział poświęcony myśli Derridy mówi najpierw o stosunku Derridy do Heideggera, a następnie do Levinasa. Na marginesie tych zagadnień padają słowa o stosunku do Husserla: Derrida nawiązuje do Husserla poprzez późnego Heideggera. Tekst jest jasny, autor wie, o czym pisze. Sprawą kluczową okazuje się w końcu sprawa „różni" - jej „źródłowości". Źródłem jest „brak źródła". Autor podpisuje się pod zdaniem E. i T (program egzamin ustny).
Sławków: „absolutnym początkiem jest otchłań kolejno zapadających się w sobie i siebie początków. Początkiem początku jest brak początku, czyli ślad.” Derrida jest dla Lorenca kresem „historii źródeł". Niewątpliwie tak jest. Powstaje jednak pytanie: czy „kres” ten oznacza wyłącznie śmierć „radykalizmu źródeł”, czy również „radykalizmu całości”? Czy Derrida uderza wyłącznie w Husserla, czy może bardziej jeszcze w Hegla? Bo cóż powiedziałby na Derridę Husserl? Powiedziałby, że doprowadza on do kresu elementarne doświadczenie wątpienia. A cóż powiedziałby Hegel? Zaprotestowałby zapewne przeciwko ujęciu myślenia filozoficznego jako „gry", jako „zabawy". Mógłby dodać uwagę: gdzie znika źródło, pozostaje zabawa lub pogrzeb. Zatrzymajmy się teraz na wątku humanizmu. Co autor rozumie pod pojęciem humanizmu (opinie o programie)?
Po przytoczeniu rozmaitych określeń, autor wybiera dwa: Jacques’a Maritaina i Ferdinanda Canninga Schillera. Ale w wyborze tym kryje się paradoks: przy bliższym wejrzeniu okazują się sprzeczne. Maritain w imię humanizmu „żąda, by człowiek rozwinął możliwości w nim zawarte, siły twórcze i życie rozumu: by dążył do uczynienia sił świata fizycznego narzędziem swej wolności”. Schiller natomiast „kładzie nacisk na to, że humanizm bierze człowieka takim, jakim jest, a świat ludzkich doświadczeń takim, jakim jawi się przed nim" (segregator aktów prawnych).
U Maritaina pojęcie humanizmu ma charakter normatywno-wychowawczy, u Schillera opisowy. Poczucie sprzeczności zaostrzy się jeszcze bardziej, gdy na następnej stronie Lorenc odrzuca metafizykę „wierzącą w istnienie wiecznej i niezmiennej esencji człowieczeństwa”. Jeśli tak, to jak jest możliwa jego akceptacja dla definicji humanizmu Maritaina - definicji ewidentnie metafizycznej? Nie koniec na tym (promocja 3 w 1).
Najnowsze wpisy
Określenie granic działki geodezyjnie to staranny proces identyfikacji oraz zaznaczenia kluczowych punktów granicznych danego terenu. To stanowi istotny element w…
Obiekt małej architektury to niewielki element architektoniczny, który pełni funkcję praktyczną, estetyczną lub symboliczną w przestrzeni publicznej lub prywatnej. Mała…
53 465
98%
32