Blog
Wielka praca
W artykule znajdziesz:
Przede wszystkim napisana została w formule, która stała się zmorą polskich książek ostatnich lat - wywiadu-rzeki. Skąd się ta formuła wzięła, jest jasne: z pośpiechu. Autorom pierwszych książek tak pisanych zależało na szybkim zrelacjonowaniu niedawnych zdarzeń (program uprawnienia budowlane na komputer).
Obecnie jednak naglącej potrzeby już nie ma, więc skłonność do wywiadów-rzek da się wytłumaczyć jedynie lenistwem. Zamiast pisać biografie (tak jak się to robi na Zachodzie) - które od autorów wymagają wielkiej pracy, dyscypliny, organizowania materiału, grzebania się w świadectwach przeszłości, porównywania wersji, oryginalności interpretacyjnej itd. - dziennikarze i politycy wolą oddawać się mówieniu do mikrofonu, a następnie zostawiają całą robotę sekretarkom. Po niewielkich retuszach stylistycznych książka jest gotowa. Podobnie powstał omawiany opasły tom (program uprawnienia budowlane na ANDROID).
W rezultacie mamy więc w owym tomie nie poddany dyscyplinie potok wypowiedzi o różnej randze i wartości: jedne są błyskotliwe, inne zabawne, inne wzruszające, inne takie sobie, jeszcze inne irytujące, banalne bądź niemądre, a także takie, których równie dobrze mogłoby nie być. Do tej ostatniej kategorii zaliczyłbym, na przykład, cały rozdział, w którym Tischner i Michnik rozmawiają o wolności; ów rozdział będący mieszaniną bałaganu z banałem powinien był już na etapie obróbki zostać potraktowany w całości redakcyjnymi nożyczkami. Zostawmy jednak formułę książki, a zajmijmy się jej zawartością myślową (uprawnienia budowlane).
Odnosi się wrażenie, iż tłem dla większości rozważań jest jedna podstawowa kwestia - zagrożenie nietolerancją i dyskryminacją, przy czym słowa te należy rozumieć maksymalnie szeroko. Myślę, że z obu bohaterów książki Adam Michnik jest tą stroną, która narzuca kryteria i wprowadza zasady dyskursu, a owe kryteria i zasady są właśnie takie Od samego początku - z nielicznymi wyjątkami, o których powiem na końcu - każdy problem, jaki się pojawia, ujęty bywa z punktu widzenia swoistego dualizmu (program egzamin ustny).
Ciągły proces
Także niemal każda osoba, fakt, teoria, grupa czy instytucja przedstawiane są albo jako sprzyjające wolności, pluralizmowi i tolerancji, albo jako potencjalnie lub realnie im zagrażające. Często mają one wyłącznie dwie strony: jedną dobrą, drugą złą. Tak jest w przypadku Kościoła, katolicyzmu, narodu, Polaków, „Solidarności”; każde z nich jest z jednej strony wspaniałe, a z drugiej - groźne czy wręcz nikczemne. Czasami ów dualizm ma charakter dialektyczny: grzesznik reprezentuje dobro (Jan Strzelecki należący do partii (opinie o programie).
Jaruzelski i Kiszczak jako współarchitekci Okrągłego Stołu), natomiast dobrzy stają po drugiej stronie, choćby tylko z powodu grzechu zaniechania (Chrzanowski za to, że nie odciął się od tego, co jego znajomi pisali o Michniku, biskupi, że nie wypowiedzieli się na temat polskiego antysemityzmu). Wywody Michnika to ciągły proces takiej właśnie klasyfikacji, a czytelnik trzymany jest w napięciu co do ostatecznego werdyktu, jaki będzie wydany na kolejną osobę, książkę czy grupę: czy znajdzie się ona po stronie otwartości, czy po stronie autokratyzmu i zamknięcia, ewentualnie - jaka jej część znajdzie się po jednej, a jaka po drugiej stronie (segregator aktów prawnych).
Michnik nie tylko myśli w kategoriach dualistycznych, ale sam stanowi żywą ilustrację dualizmu, dokonując od czasu do czasu spektakularnej wolty z jednej strony na drugą. Rozpoczęło się to książką Kościół, lewica, dialog. która symbolizowała rewolucję myślową w postawie środowiska opozycyjnego wychowanego w tradycji ateistycznego humanizmu, czytającego pismo „Argumenty” i widzącego w religii opium dla ludu. Od momentu publikacji tej książki nastało trwające kilkanaście lat zbliżenie polskiej inteligencji do Kościoła (promocja 3 w 1).
Najnowsze wpisy
Określenie granic działki geodezyjnie to staranny proces identyfikacji oraz zaznaczenia kluczowych punktów granicznych danego terenu. To stanowi istotny element w…
Obiekt małej architektury to niewielki element architektoniczny, który pełni funkcję praktyczną, estetyczną lub symboliczną w przestrzeni publicznej lub prywatnej. Mała…
53 465
98%
32