Blog
Zburzenie berlińskiego muru
W artykule znajdziesz:
Zburzenie berlińskiego muru unieważniło polityczny podział Europy w sposób nader symboliczny i spektakularny. Rozpoczęła się praca nad odbudową, czy może raczej przebudową wspólnej już odtąd tożsamości Starego Kontynentu (program uprawnienia budowlane na komputer). Równocześnie coraz bardziej widoczne się stało, iż jednocząca się politycznie i ekonomicznie Europa Zachodnia pod pozorami dobrego samopoczucia skrywa od dawna świadomość ideowej erozji, pewnej jałowości kulturowych poszukiwań, chorobę postmodernistycznego „kryzysu znaczeń". Może dlatego właśnie w naszą stronę wielu poczęło spoglądać z nadzieją, oczekując ex Oriente lux - zastrzyku jakichś ożywczych, egzotycznych sił. świeżych inspiracji, niezbędnej dawki buntu i non- konformizmu mogących zgalwanizować tonącą w millenarystycznym znużeniu kulturę Zachodu (program uprawnienia budowlane na ANDROID).
„Zszywanie Europy" - to hasło towarzyszyło kilku międzynarodowym wystawom plastycznym (między innymi Europa. Europa w Bonn. Rysa w przestrzeni w Berlinie), których celem było przywrócenie obecności sztuki krajów Europy środkowo-wschodniej w świadomości europejskiej. Dyskusje towarzyszące tym wystawom sprowadzały się do pytania: co stanowiło o odrębności sztuki po tej stronie muru? jakie jej cechy i wartości pomogły nam przetrwać panowanie totalitarnego ustroju? jaki więc może być nasz wkład, nasz „posag" wnoszony w dzieło kulturowej integracji (uprawnienia budowlane)?
Metafizyka
Jeśli wymienione wystawy nie dały pełnej, obiektywnej odpowiedzi na te pytania, to dlatego, że wszelkie inicjatywy kulturalne tej skali uwikłane są w siatkę instytucjonalnych i finansowych mechanizmów. „Dyskurs dotyczący sposobów uczestniczenia sztuki polskiej w świecie nie jest dyskursem niewinnym" - zauważa Andrzej Turowski (program egzamin ustny). W grę wchodzą wielkie pieniądze i nie mniejsze ambicje. Może więc lepiej nie przydawać tego typu wydarzeniom miana wyroczni i wszechobowiązującej diagnozy - a w zamian próbować przyjrzeć się pejzażowi polskiej sztuki współczesnej niezależnie, u siebie i na własny rachunek, niekoniecznie na eksport. Nie tożsamość Europy winna nas boleć - lecz tożsamość własna. Jeśli uznać, że sztuka i kultura są najczulszym barometrem postaw i procesów społecznych - warto obserwować je wnikliwie, bo prawdziwszym są ekranem myśli i emocji niż hałaśliwa polityczna scena czy kłótnie ideologów (opinie o programie).
Organizacja SIAĆ (Międzynarodowy Sekretariat Artystów Chrześcijan) jest jedną z dziesiątek, jeśli nie setek organizacji skupiających plastyków na całym świecie. jej związek z polskimi artystami jest jednak od kilkunastu lat szczególny. Zbliżenie środowisk twórczych do Kościoła w Polsce lat 80. spowodowało zainteresowanie SIAC-u naszą sztuką, wymianę doświadczeń i zacieśnienie kontaktów - nic więc dziwnego, że jeden z kolejnych Kongresów organizacji zaplanowano właśnie w Polsce (segregator aktów prawnych).
Przez blisko miesiąc w trzech budynkach (Pałac Sztuki. Galeria „Pryzmat". Muzeum Historyczne) pokazano kilkaset prac 168 artystów z 14 krajów. Z polskiej strony wystawę potraktowano w pewnym sensie jako podsumowanie ruchu kultury niezależnej lat 80. Mimo to a może właśnie dlatego, zgłoszeń młodych artystów było tak wiele, że Komitet Organizacyjny dokonać musiał ostrej selekcji. Nie dotyczyło to niestety prac zagranicznych (zwłaszcza tych zza wschodnich granic), może dlatego poziom wystawy był niejednolity, co nie osłabiło przecież wrażenia odświętności i niezwykłości wydarzenia - wspieranego finansowo tak przez Kurię, jak przez Urząd Miasta.
Także podczas konferencji panowała atmosfera przejęcia i powagi. świadomość dyskutowania o sprawach istotnych, podejmowania działań pożytecznych. Mowa była o rzeczach wzniosłych, o Duchu i o transcendencji, o sacrum, divinum i metafizyce (promocja 3 w 1). W klimacie wzajemnej życzliwości, w poczuciu, że jesteśmy „u siebie”, że jest nam dobrze a dialog jest owocny. Główny niepokój dotyczył pytania. dlaczego ..ukrzyżowanie” jest tematem częściej podejmowanym przez sztukę niźli „zmartwychwstanie” i czemu artystom łatwiej dziś mówić o cierpieniu niż o Łasce. Wydano profesjonalny bogato ilustrowany katalog, wymieniono adresy, rozjechano się w poczuciu ogólnej (chrześcijańskiej?) satysfakcji.
Najnowsze wpisy
Określenie granic działki geodezyjnie to staranny proces identyfikacji oraz zaznaczenia kluczowych punktów granicznych danego terenu. To stanowi istotny element w…
Obiekt małej architektury to niewielki element architektoniczny, który pełni funkcję praktyczną, estetyczną lub symboliczną w przestrzeni publicznej lub prywatnej. Mała…
53 465
98%
32