Blog
Nierzeczywistość wyobraźni
W artykule znajdziesz:
Ktoś mógłby powiedzieć: no dobrze, ale cóż nas to obchodzi? Galeria portretów rodzinnych, rzeczywistość, która należała do swojego czasu, epoki, na którą możemy spojrzeć historycznie… Ale przecież artysta nie odtwarza tej rzeczywistości, nie fotografuje jej artysta tworzy aurę wokół postaci, aurę. która przekształca cały ten zbiór portretów w pewną nierzeczywistość - w pewną poezję, literaturę, w pewien mit. I one tym żyją, żyją swoim nierzeczywistym, pośmiertnym - tak intensywnym i tak zróżnicowanym - poszczególnym życiem każdego z nich (program uprawnienia budowlane na komputer).
Dlatego nie można patrzeć na te obrazy inaczej jak na całość: to jest fragment jakiegoś wielkiego świata, który Rodakowski po swojemu nie portretował – tylko tworzył. Gdybym go porównywał z tego rodzaju światami, porównałbym go może z galerią Buddenbrooków, z galerią postaci Prousta. To jest właśnie to, przetwarzanie w pewną nierzeczywistość wyobraźni, snu, medytacji tego wszystkiego, co się przeżyło i co się ma w pamięci. Wszystko jedno, czy to jest pamięć sprzed pięciu minut, sprzed kilku lat, czy pamięć z okresu dzieciństwa (program uprawnienia budowlane na ANDROID).
I stąd to kolosalne zróżnicowanie, stąd ten szalony kontrast między wspaniałym, posępnym generałem Dembińskim a Mickiewiczem, który nie jest posępny, tylko nadęty i namalowany tak, żeby było wiadomo, że „wieszczem był”, ale żeby było również wiadomo, że malarz nie miał do niego najlepszego stosunku. Bo Mickiewicz nie był wtedy, w tamtej epoce, taki „do lubienia” (uprawnienia budowlane). I ten oficjalny portret na zamówienie - ma inną aurę. Aurę ciekawą, i gdybyśmy nie oglądali tego wszystkiego w krąg, powiedzielibyśmy: ano właśnie, nie udał mu się… Ale właśnie mu się udał! Przez to, że określił miejsce Mickiewicza w swoim świecie wyobraźni i skontrastował tak wspaniale z miejscem, które zajął w tej wyobraźni Dembiński (program egzamin ustny).
Świat wyobraźni
Mówiłem, że ekspozycja jest „otwarta” - widać ją całą z każdego punktu ale ta ekspozycja ma również swoje niespodzianki. Tam z prawej strony wisi cykl ilustracji do Homera - takie rysunki, malowanki, które Rodakowski robił, gdy siedzieli i czytali z żoną przy kominku. I to znowu nam jakoś dopełnia świat wyobraźni tego artysty, bo przy całej swojej skromności, prywatności, pod warstwą akademicką znajdziemy w tym cyklu sporo bardzo romantycznego uniesienia nad przeszłością, antykiem, nad mitem, nad Iliadą, Odyseją - nad wielkimi postaciami przeszłości, które w swojej aurze mają coś z bohaterów osjanicznych (opinie o programie).
Jeśliby szukać w aneksach wystawy jakichś dopełnień do tego wspaniałego, portretowego centrum - znaleźć można niejedno. Na przykład w „saloniku artysty" jest taki haftowany „listownik” - futerał na korespondencję do którego Rodakowski sam robił projekty. Gdy się go weźmie w rękę. to widać, że te poszczególne, bardzo precyzyjnie wyhaftowane jestestwa są przedziwne - jak ze świata Miró (segregator aktów prawnych). To się kłębiło w głowie tego malarza, kiedy jakiejś hafciarce, może córce, rysował te robaczki, motylki, które nie są motylkami, jakieś takie stworki, do których przyzwyczaił nas surrealizm, ale jakich byśmy absolutnie nie potrafili zlokalizować w tej właśnie aurze… A one tam są, one tam gdzieś brzęczą wokół świecy czy lampy naftowej, krążą, czasem się spalają, czasem gdzieś odlatują, wracają. I to także domyka ten wielki świat wielkich świadków pewnej epoki, która jest tu prezentowana w tak różny i zaskakujący sposób.
Popularność tej wystawy jest rzeczywiście swoistym fenomenem socjologicznym. Przecież na tych obrazach nie ma ani wielkich batalii, ani innych sensacyjnych wydarzeń, ani tego, co Polak szczególnie lubi, czyli ułana i dziewczyny. Są tylko ludzie, najważniejszym elementem tej wystawy są twarze ludzkie - i ona ma takie powodzenie (promocja 3 w 1)! Ciekaw jestem, co to znaczy, czy my naprawdę zaczynamy interesować się dobrym malarstwem, czy to sława Rodakowskiego - znaczna za życia - jest tym magnesem, czy po prostu tych kilku żywych ludzi malowanych w taki sposób jak tylko on potrafił…
Najnowsze wpisy
Określenie granic działki geodezyjnie to staranny proces identyfikacji oraz zaznaczenia kluczowych punktów granicznych danego terenu. To stanowi istotny element w…
Obiekt małej architektury to niewielki element architektoniczny, który pełni funkcję praktyczną, estetyczną lub symboliczną w przestrzeni publicznej lub prywatnej. Mała…
53 465
98%
32