Objętość gruntu

Jak widać z przytoczonych uwag, wybór i ustalenie dopuszczalnego naprężenia na grunt wymaga w każdym wypadku uważnego zastanowienia się. Jest to jeden z dowodów wykazujących, jakiej starannej wnikliwości wymaga się przy fundamentowaniu, gdy musimy dostosowywać się do spotykanych w przyrodzie gruntów, które poznajemy zwykle za pomocą badań wiertniczych, na podstawie próbek gruntów stanowiących tylko znikomą część wchodzącej każdorazowo w grę objętości gruntu (program uprawnienia budowlane na komputer). Dostrzega się tu wyraźną odrębność w stosunku do budownictwa nadziemnego, gdzie można dobierać materiały o znanych właściwościach, odpowiadających każdorazowym potrzebom. Poza tym dostrzega się, że zaniedbanie koniecznej wnikliwości oraz nieuzasadnione dążenie do stosowania zbyt dużych naprężeń na grunt wiążą się z wprowadzaniem do budownictwa niedopuszczalnego ryzyka poważnych szkód (program uprawnienia budowlane na ANDROID).

Nie znaczy to, żeby dane uważać za bezwzględnie wiążące we wszystkich wypadkach. Ułożona ona została do użytku w rozległych warunkach budownictwa ogólnego, przemysłowego i inżynierskiego, lecz trzeba przewidzieć i zaznaczyć, że w wypadkach odbiegających od spotykanych w zwykłej praktyce można będzie niejednokrotnie odejść od zaleceń podanej tablicy po należytym przestudiowaniu warunków fundamentowania i po niezbędnym uzasadnieniu, (np. gdy budynek otrzymuje odpowiednio usztywnioną konstrukcję). Przy rozpatrzeniu takich wypadków niezmierną pomoc może okazać znajomość mechaniki gruntów oraz współpraca laboratorium badania gruntów (uprawnienia budowlane).

Niejednokrotnie w ostatnich czasach można spotkać się ze zdaniem, że naprężenie jednostkowe na grunt, dopuszczane przy fundamentowaniu, należy zwiększać odpowiednio do ciężaru gruntu wydobytego przy kopaniu fundamentu. A więc, jeżeli zostaje wykonany wykop fundamentowy głębokości 3 m w gruncie o ciężarze objętościowym 1,9 T/m^;!, można by według tej zasady zwiększać dopuszczalne naprężenie o 0,57 at niezależnie od rodzaju wykopu i rodzaju gruntu (program egzamin ustny). Postawienie sprawy w ten sposób pozornie tylko dawałoby proste i jednolite rozwiązanie zagadnienia, choć w rzeczywistości tak nie jest.

Specjalista robót fundamentowych

Rozumując ogólnikowo można by rzeczywiście oczekiwać, że odciążenie gruntu na głębokości posadowienia wskutek wykonania dołu fundamentowego powinno umożliwić wprowadzenie na to miejsce równowartościowego obciążenia budynkiem, bez wywołania w ogóle żadnego osiadania, i dopiero nadmiar obciążenia ponad ciężar zdjętej ziemi mógłby powodować odkształcenie gruntu stanowiącego posadowienie dla fundamentów (opinie o programie). A jednocześnie, gdyby takie założenie było słuszne, to w prosty sposób kosztem paru tysięcy metrów sześciennych dodatkowego wykopu - jak pisze dobry specjalista robót fundamentowych, inż. L. White - można by usuwać ciężar gruntu, odpowiadający ciężarowi budynku i otrzymywać fundament bez jakichkolwiek osiadań, a jednocześnie zyskiwać duże pomieszczenia suterenowe.

Takie ogólnikowe rozumowanie pomijałoby jednak takie występujące zjawiska:

• dno wykopu ma możność odprężenia się, zanim nastąpi ponowne obciążenie nowym budynkiem, a niekiedy - zwłaszcza w gruntach słabszych - dno może poddać się odkształceniom plastycznym; im więcej czasu minie pomiędzy wykonaniem wykopu i wprowadzeniem nowego obciążenia budowlanego, tym odkształcenia te mogą się bardziej zwiększać,
• odkształceniom tym może sprzyjać zaleganie wody pod naporem na niewielkiej głębokości poniżej dna wykopu,
• niejednokrotnie przy wypompowywaniu wody grunt na dnie wykopu zostaje nieco rozluźniony przez działanie ciśnienia spływowego (segregator aktów prawnych),
• grunty nasypowe lub zdrenowane osiadają nieraz samoistnie nawet bez wszelkiego obciążenia; w tych warunKach nawet najzręczniej dokonana zamiana ciężaru wykopanego gruntu na ciężar budynku nie spowoduje zaniku osiadań,
• tylko oparcie budynku na jednolitej sztywnej płycie lub na fundamentach ciągłych w wąskich wykopach może w pewnych wypadkach dać zamianę nacisku zdejmowanego gruntu na równoważny nacisk fundamentu budowli; natomiast wykonanie szerokiego wykopu fundamentowego i umieszczenie w nim poszczególnych podstaw lub płyty jednolitej, lecz podatnej, niesztywnej, wytworzy nierównomierny rozkład naprężeń bezpośrednio pod spodem fundamentów,
• na ostatku trzeba zwrócić uwagę na naciski geologiczne (promocja 3 w 1).