Blog
Postmodernistyczny bezkształt
W artykule znajdziesz:
Jeszcze raz wrócę do świetnych Wściekłych psów. Bohaterowie tego filmu nie tylko są gangsterami. Oni grają gangsterów. Wcielają się w dostarczone przez kulturę masową wyobrażenia. Jedyne, jakie znają i na jakich się wychowali. Oczywiście, odgrywane przez nich postacie Clinta Eastwooda czy Charlesa Bronsona są tylko niezdarną repliką. Ich ciągle przywoływany profesjonalizm jest karykaturą. Z tym, że we Wściekłych psach ich rozpaczliwe usiłowania, aby sprostać heroicznym wzorcom, bywają żałośnie patetyczne. W Pulp fiction są nieomal wyłącznie śmieszne (program uprawnienia budowlane na komputer).
Akceptując postmodernistyczny bezkształt, Tarantino świadomie banalizuje sytuacje i postacie wykreowane przecież w masowej kulturze jako zaprzeczenie zwykłości. Zawodowy morderca nie należy do tuzinkowych zawodów, realizacja jego zadań nie jest rzeczą codzienną, a przecież zawodowi mordercy w Pulp fiction tuż przed zabiciem czterech ludzi wykłócają się o głupstwa i zachowują się jak inkasenci gazowi przed sprawdzeniem licznika. Zabójstwo może przysparzać kłopotów, ale wyłącznie technicznej natury (program uprawnienia budowlane na ANDROID).
Po - przypadkowym zresztą - odstrzeleniu głowy przymusowego pasażera bohaterowie Pulp fiction zajmują się tym, jak doprowadzić do ładu siebie i samochód (uprawnienia budowlane). Podstawowym problemem staje się czas. bowiem do mieszkania wrócić ma żona znajomego, u którego zatrzymali się pechowi mordercy, a ona nie zaakceptuje bałaganu, który przynieśli ze sobą. Super- specjalista przysłany przez gangsterskiego patrona ma więc zająć się wyczyszczeniem samochodu i załatwieniem nowych ubrań dla zabójców i mógłby być równie dobrze agentem chemicznej pralni. Gangsterski świat zostaje zbanalizowany do krańca możliwości (program egzamin ustny).
Skorupy rozbitej kultury
Bohaterowie Tarantino bez przerwy gadają. Plotą, pokrzykują, gaworzą i szczebioczą. Gadają o niczym, a ich wtórna interpretacja świata oddziela ich tylko od niego. Prawie wszystkie kadry Tarantino są bliskie. Zamykają one postacie i oddzielają je od świata. Bohaterowie są sami lub wyłącznie w towarzystwie rozmówców. Gadanie spowija ich jak kokon. Świat większej zbiorowości, interakcji między ludźmi prawie nie istnieje. Bohaterowie są zamknięci w swoich monadach, autystycznych światach monologów czy dialogów. Wszystko jest tylko tu i teraz (opinie o programie).
Może jedną z najbardziej niezwykłych i znaczących scen Pulp fiction jest moment aplikowania sobie narkotyku przez Vincenta Vegę (wspaniały John Travolta), jednego z dwóch zabójców, który chce się zabawić. Kolega Vincenta, narkotykowy dealer, w znamienny sposób zachęca go do heroiny (kokaina przestała być modna) i w rytm ostrej rockowej muzyki oglądamy serię zbliżeń, które są szeregiem pięknych animowanych martwych natur: metalowa łyżka nad płomieniem, igła wbija się w żyłę, strzykawka aspiruje kłęby krwi, które w zbliżeniu wypełniają ekran zanim tłok nie wepchnie narkotyku w żyłę. Potem w nocy. w samochodzie twarz Travolty, w której odbijają się światła miasta. Twarz człowieka pogrążonego w nieprzytomnym autystycznym zadowoleniu, który mozolnie usiłuje nawiązać kontakt z umykającą rzeczywistością (segregator aktów prawnych).
Nasz świat zwariował. Jest to świat narkotycznego bełkotliwego obłędu, w którym usiłujemy odnaleźć się w podsuwanych nam bez końca i powielających się wzorach, skorupach rozbitej kultury. Świat poszukiwania natychmiastowych spełnień, momentalnej ekstazy, gdzie wszystko uległo niwelującej banalizacji. Świat, w którym zatraciły się hierarchie i znaczenia, a wszystko jest co najwyżej śmieszne. Pulp fiction to seria najbardziej nieprawdopodobnych przypadków. Wydawałoby się, że doskonale mieści się on w definicji bytu niekoniecznego, pośledniego, pozbawionego sensu i jakiegokolwiek organizującego ładu. Jeden z bohaterów ginie w sposób absolutnie przypadkowy, inny - bokser - ratuje się w sposób równie absurdalny (promocja 3 w 1). Ich los zależny jest od przypadku, a więc i wybory ich wydają się nieistotne i niezależne od nich. A jednak…
Najnowsze wpisy
Określenie granic działki geodezyjnie to staranny proces identyfikacji oraz zaznaczenia kluczowych punktów granicznych danego terenu. To stanowi istotny element w…
Obiekt małej architektury to niewielki element architektoniczny, który pełni funkcję praktyczną, estetyczną lub symboliczną w przestrzeni publicznej lub prywatnej. Mała…
53 465
98%
32