Blog

17.02.2023

Spontaniczna ewolucja

W artykule znajdziesz:

Spontaniczna ewolucja

Niestety, Dawkins, starając się obalić „hipotezę Stwórcy-Zegarmistrza”, sam posługuje się argumentem „z niedowierzania”: „Bóg, który potrafiłby dobrze zaprojektować coś tak skomplikowanego jak maszyneria nukleinowo-białkowa, musi być co najmniej równie złożony i uporządkowany jak sama maszyneria”. To jest co najmniej równie nieprawdopodobne, jak spontaniczna ewolucja (program uprawnienia budowlane na komputer).

Bóg więc nie istnieje, bo nie potrafię sobie wyobrazić niczego poza strukturami biologicznymi - można by wyartykułować Dawkinsa dowód z niedowierzania. A przecież autor ten na innym miejscu stwierdza, że nasza ludzka wyobraźnia nie jest ukształtowana (przez ewolucję, oczywiście) do ujmowania wielkości zbyt dużych lub zbyt małych, a „ludzkie mózgi są przystosowane do radzenia sobie tylko z wąskimi zakresami wielkości i czasu”. To. że me mogę sobie Boga wyobrazić, jest raczej słabym argumentem za Jego nieistnieniem. Natomiast koncepcja Boga-Stworzyciela, której podstawą byłoby wyobrażenie Wielkiego Zegarmistrza, jest chyba nie do utrzymania (program uprawnienia budowlane na ANDROID).

Przyznaję więc, że - tak jak Dawkins - jestem przekonany, iż żaden Demiurg w żadnym momencie nie wkłada palca w tryby Ewolucji i że prawa rządzące przyrodą są niezmienne i nigdy nie ulegają zawieszeniu. Zarazem odczuwam niewystarczalność wyjaśnienia rzeczywistości przez opis mechanizmu ewolucji. Podzielam przekonanie tych, którzy twierdzą, że świat się sam przez siebie nie wyjaśnia (uprawnienia budowlane). Dawkins pisze, że „dobór naturalny to ślepy zegarmistrz, ślepy, bo nie patrzy w przód, nie planuje konsekwencji, nie ma celu”. Jeżeli świat jest ciągle tworzony przez taką właśnie ślepą siłę, to jakimi prawami chce Dawkins wyjaśnić istnienie - przynajmniej w świecie ludzkim, który jego zdaniem jest częścią przyrody - przewidywania konsekwencji. planowania, dążenia do celu (program egzamin ustny)?

Ponieważ Dawkins ten problem pomija, daję tu własną odpowiedź. Postulowałem wyżej interpretowanie danej nam rzeczywistości, wychodząc od jej opisu. Wychodząc stąd, możemy się pokusić o zrozumienie zarówno procesów, jak i elementów, które doprowadziły do jej powstania. Inaczej niż to czyni Dawkins, który zamiast o psychice mówi wyłącznie o mózgu, trzeba zaakceptować fakt istnienia ludzkich sprawności psychicznych, kumulujących się w przewidywaniu skutków działania, dążenia do celu i zdolności dokonywania wyboru (opinie o programie).

Ulepszony komputer

 Oczywiście, można badać Kosmos pomijając tak „nieistotne” zjawisko jak pojawienie się życia na, być może, jedynej spośród miliardów miliardów planet, a w dodatku obejmującego tylko cienką warstwę ziemskiej skorupy (segregator aktów prawnych). Tym bardziej można wziąć w nawias pojawienie się psychiki typu ludzkiego, której czas trwania jest niezauważalnym momentem wobec wieku Wszechświata. Pomijając więc fenomen życia, istnienie kultury i jej wytworów, rzeczywiście można wszystko opisać prawami fizyki. Można także - co czyni Dawkins - przyjmować do wiadomości istnienie kultury i opisywać ją przy pomocy modeli fizykalistycznych takiego oto typu: „Mózg czyli psychika działa jak ulepszony komputer, który niewątpliwie w przyszłości zostanie skonstruowany.” Budowanie modeli to cenna metoda, powszechnie stosowana w nauce. Błąd pojawia się wtedy, gdy opisywana przy pomocy modelu rzeczywistość zostaje określona jako identyczna z modelem.

Ignorujemy bogactwo potencjalności świata mineralnego, kiedy pomijamy jego zdolność do wydania życia. Ponieważ materiał Wszechświata jest wszędzie taki sam i wszędzie obowiązują te same prawa, zatem każda próbka materii we Wszechświecie jest potencjalnie zdolna - w odpowiednich warunkach - do wydania życia (promocja 3 w 1). Analogicznie, skoro raz we Wszechświecie pojawiła się celowość, zdolność przewidywania następstw i zdolność podejmowania decyzji, to te zdolności potencjalnie przysługują Kosmosowi jako całości. Toteż cały świat ma swój cel, cechuje się prawidłowością i dąży do jakiegoś ładu.

Jeżeli pełen ostrożnej ufności wierzę, że świat ma swój cel, a także ja sam jako jego cząstka nie błąkam się po nim bezsensownie, to wtedy niewyraźnie rysuje mi się niewyobrażalna wizja zarówno źródła bytu. jak i celu - czynnika przyciągającego Ewolucji. Stworzyciela.

Najnowsze wpisy

03.05.2024
Kierownik robót budowlanych

Kierownik robót budowlanych to zawód, który często mylony jest z podobnym stanowiskiem, mianowicie z kierownikiem budowy. W związku z tym,…

30.04.2024
Porady przed egzaminem ustnym na uprawnienia budowlane

Przygotowanie się do egzaminu ustnego na uprawnienia budowlane wymaga - poza koniecznością gruntownego przejrzenia wiadomości i ich przyswojenia - nabycia…

53 465

użytkowników zdobyło uprawnienia budowlane z nami

98%

powtarzalności bazy pytań na egzaminie pisemnym i ustnym

32

sesje egzaminacyjne doświadczeń i nauki razem z nami

53 465

użytkowników zdobyło uprawnienia budowlane z nami

98%

powtarzalności bazy pytań na egzaminie pisemnym i ustnym

32

sesje egzaminacyjne doświadczeń i nauki razem z nami