Farma fotowoltaiczna - od czego zacząć?

Farma fotowoltaiczna to zapewnienie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii dla gospodarstw domowych, budynków użyteczności publicznej czy przemysłu. Jednak jej budowa nie jest prosta, ani tania, chociaż wciąż można dostać dofinansowanie na tego typu inwestycję (program na komputer).

Warunki ustawowe. Prawo energetyczne mówi jasno o potrzebie uzyskania koncesji na prowadzenie działalności gospodarczej w ramach wytwarzania energii elektrycznej, nawet jeśli są to źródła odnawialne. Jedynie, jeśli są to mikro i małe instalacje nie ma potrzeby posiadania koncesji (https://uprawnienia-budowlane.pl). Oznacza to, że na przykład mała farma fotowoltaiczna do użytku jednego gospodarstwa domowego nie musi takiej koncesji posiadać, ale też jeśli energii wytworzy się więcej niż wynoszą potrzeby gospodarstwa to jej właściciel może ją odsprzedać, gdy zostanie wprowadzona do sieci dystrybucyjnej (program na telefon).

Wystarczy jedynie poinformować operatora systemu dystrybucji energii o szczegółach takich jak rodzaj mikroinstalacji, termin przyłączenia, lokalizacja czy moc. Trzeba złożyć taki wniosek na 30 dni przed planowanym przyłączeniem (opinie o programie).

Co jest ważne, aby farma przynosiła zyski?

Mikroinstalacje mają odciążać domowy budżet od płacenia rachunków. Jednak prawdziwe farmy fotowoltaiczne, które mają zapewniać energię dla całego regionu muszą być wydajne. Dlatego ważna jest lokalizacja inwestycji. Im bardziej nasłonecznione tereny, tym lepiej (segregator aktów prawnych).

Czas nasłonecznienia w Polsce wynosi średnio 1600 godzin na rok (promocje 3 w 1). Największa gęstość promieniowania słonecznego przypada na tereny centralnej Polski, pas nadmorski i województwo lubelskie. Roczna gęstość promieniowania słonecznego waha się od 950 do 1250 kWh/metr kwadratowy. Na terenach oddalonych o kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów od Morza Bałtyckiego i w górach nasłonecznienie jest o wiele niższe, ale wciąż na tyle mocne, że korzystne jest montowanie takich instalacji. Na terenie Polski nie ma praktycznie miejsc, w których nasłonecznienie było by zbyt niskie, aby taka instalacja była efektywna (program egzamin ustny).