Blog
Triumfalizm
W artykule znajdziesz:
Zważywszy na ogólną atmosferę książki, trudno się więc dziwić, że w pewnym momencie sam ksiądz Tischner staje się przy własnym udziale obiektem podobnej dualistycznej klasyfikacji. Okazuje się. iż jego książka Polski kształt dialogu opublikowana po raz pierwszy w samizdacie w roku 1979 jest też podejrzana, gdyż wyraża „kościelny triumfalizm zestawiony z całkowitą absencją krytycznej autorefleksji” (program uprawnienia budowlane na komputer). Michnik wypowiada wobec niej zastrzeżenia, sam autor się od niej częściowo odżegnuje, czym zyskuje szacunek rozmówcy. Tischner zrozumiał później wady wyrażonego w książce stanowiska i postanowił, zgodnie z duchem niepokory, płynąć pod prąd, czego świadectwem ma być jego publicystyka ostatnich lat.
Rzecz byłaby błaha, gdyby nie jej symptomatyczność (program uprawnienia budowlane na ANDROID). Otóż wzmiankowana książka to - jakkolwiek głęboko by jej nie analizować - tomik całkowicie niewinny. Przedstawia ona w dużym skrócie spory między marksistami i myślicielami katolickimi w Polsce powojennej, a właściwie nie tyle spory, ile atak tych pierwszych i obronę tych drugich. Zestawienie długich cytatów pokazujących, co marksiści - Schaff, Kołakowski, Fritz- hand, Baczko i inni - sądzili o Kościele i religii. robi nadal duże wrażenie (uprawnienia budowlane).
Autor wyraża tam pogląd - daleki od kontrowersyjności - iż marksiści przegrali swoją prowadzoną z wielkim hałasem batalię o człowieka, źle zinterpretowali jego naturę i błędnie zrozumieli jego dążenia, natomiast rację okazał się mieć Kościół: był on bliżej człowieka, jego historii i jego potrzeb. Gdzie w tym wszystkim „triumfalizm” Kościoła, trudno zauważyć. Nic na to nie można poradzić, iż marksiści pisali niemądrze (niektórzy z nich sami w końcu to zrozumieli), a że próbę czasu wygrali księża i wierni Kościołowi intelektualiści (program egzamin ustny).
Nietolerancja
Szukanie w tego typu prostych stwierdzeniach jakichś pułapek koncepcyjnych, jakiegoś nasienia nietolerancji, pogardy dla przeciwnika - jest przedsięwzięciem umysłowo paraliżującym. Nie da się właściwie wygłosić żadnego jasnego sądu o komunistycznej przeszłości i o kolaboracji intelektualistów z komunizmem, nie da się nawet zestawić prostych faktów, żeby nie narazić się na podejrzenia. Okazuje się na przykład, że Józef Życiński, który odwoływał się w okresie minionym do heroicznej tradycji Kościoła, „wmontował” w swój tekst „pułapkę", a więc „aksjologię”, która „jest niebezpieczna i zawsze się źle kończy". Dostało się również Jackowi Trznadlowi za Hańbę domową, książkę, w której - cytując Michnika - „brak jest szacunku dla adwersarza i także dla historycznej prawdy” i która głosi: „Byłeś komunistą - jesteś krabem. 1 tak cię trzeba traktować” (opinie o programie).
I znowu - jak w przypadku Polskiego kształtu dialogu - ocena taka wprawia w osłupienie. Książka Trznadla - przypomnę - zawiera szereg rozmów autora z ludźmi, którzy kolaborowali z komunizmem, oraz z takimi, którzy nie kolaborowali. Głos mają więc sami pisarze, którzy mówią o sobie własnymi słowami. Trudno wybrać delikatniejszą formułę przyjrzenia się całej sprawie. Michnik i Tischner lubią powtarzać, że idą pod prąd i są niepokorni (proszę mi pokazać jakiegoś intelektualistę w dzisiejszej Polsce czy w święcie, który mówi, że idzie z prądem i że obcy mu jest duch niepokory), ale najczęściej ich opinie wpisują się w popularne we współczesnej inteligencji stereotypy (segregator aktów prawnych).
Nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż w przypadku ocen owych książek i tropienia nietolerancji. Flirt intelektualistów z komunizmem - najprawdopodobniej najważniejsze doświadczenie polskiej inteligencji w wieku dwudziestym - nie doczekał się u nas wielu książek, a te, które powstały, spotkały się z niezwykłą wrogością ze strony środowiska. Niby wszyscy wiedzą, że doszło do hańby domowej, ale rozpisywanie się na ten temat uznawane jest niemal powszechnie za nietakt. Reakcja Michnika jest tu typowa (promocja 3 w 1).
Najnowsze wpisy
Określenie granic działki geodezyjnie to staranny proces identyfikacji oraz zaznaczenia kluczowych punktów granicznych danego terenu. To stanowi istotny element w…
Obiekt małej architektury to niewielki element architektoniczny, który pełni funkcję praktyczną, estetyczną lub symboliczną w przestrzeni publicznej lub prywatnej. Mała…
53 465
98%
32