Blog

06.02.2023

Godność ostatecznej tajemnicy

W artykule znajdziesz:

Godność ostatecznej tajemnicy

Dowodem może być respekt Chomsky’ego dla fizyki, który podziela on z wieloma filozofami. Dni idealizmu Berkeleyowskiego i dualizmu Kartezjańskiego już się skończyły (na ile można sądzić po obecnej materialistycznej zgodzie wśród filozofów i przyrodników), ale ich miejsce zajęła rozpowszechniona akceptacja tego, co można nazwać widełkami Chomsky’ego: są tylko dwie pociągające (..interesujące”) możliwości (program uprawnienia budowlane na komputer).

Po jednej stronie znajduje się godność i czystość Krystalicznego pomysłu. Przypomina to Arystotelesowskie uprzedzenie wobec rozszerzania ziemskiej fizyki na niebiosa, które muszą, jak on tuszył, podlegać wyższemu i czystszemu porządkowi. Była to szkodliwa spuścizna po nim, ale teraz, kiedy niebiosa runęły, doceniamy piękno uniwersalnej fizyki i możemy mieć nadzieję, że umysł będzie posi od jej wybranych „typów naturalnych”, a nie tylko galimatiasu u części i kawałków (program uprawnienia budowlane na ANDROID).

Pt) przeciwległej stronie sytuuje się godność ostatecznej tajemnicy. Niewyjaśnialny Umysł. Jeśli nasze umysły nie mogą być fundamentalne, to niech będą anomalne. Bardzo wpływowy wśród filozofów był ostatnio „anomalny monizm” Donalda Davidsona, pogląd, według którego choć umysł jest mózgiem, to nie ma żadnych regularności na kształt praw zrównujących fakty mentalne / fizycznymi (uprawnienia budowlane). John Searle, kolega Davidsona z Berkeley, przypisał mózgowi inny rodzaj tajemnicy: mózg, dzięki jakiejś niecodziennej własności swej biochemiczności, ma jakieś strasznie ważne - choć nieokreślone - oddolne „moce kauzalne”, które są całkowicie różne ul tych zwyczajnych „mocy sterujących” badanych w ramach sztucznej inteligencji (program egzamin ustny).

Jedna cecha dzielona przez te, skądinąd skrajnie różne, formy materializmu umysłu-ciała to opór przeciw trzeciej drodze Mins- ky ego: pomiędzy umysłem jak kryształ a umysłem-chaosem jest miejsce na umysł jako gadżet, obiekt, po którym nie można się spodziewać, by był rządzony przez „szacowne” prawa matematyczne, ale który mimo to jest obiektem określonym (designed), analizowalnym w terminach funkcjonalnych: celów i środków, kosztów i zysków, eleganckich rozwiązań z jednej strony, a uproszczeń, prowizorycznych obstalunków i tandetnych, wprowadzanych ad hoc zamocowań z drugiej (opinie o programie).

Przeczucie i zdziwienie

Taka wizja umysłu spotyka się z oporem ze strony wielu filozofów, mimo że jest bezpośrednią implikacją współczesnego, panującego wśród naukowców i naukowo-myślących humanistów poglądu na temat naszego miejsca w przyrodzie: jesteśmy biologicznymi istotami utworzonymi (designed) przez dobór naturalny, który jest potrzebie wynalezienia rygorystycznego systemu logicznego, w którym każde zdanie, każda myśl, każde przeczucie i zdziwienie mogłyby być jednoznacznie wyrażone. Idei nie wymyślono na nowo w sztucznej inteligencji; była prezentem od tych filozofów, którzy stworzyli nowoczesną logikę matematyczną: George’a Bode, Got- tloba Frege, Alfreda North Whiteheada, Bertranda Russella, Alfreda Turskiego i Alonzo Churcha. Douglas Hofstadter nazywa ten wątek sztucznej inteligencji - boolowskim marzeniem. Zawsze miał on swoich zwolenników i krytyków, wielu różnych odmian (segregator aktów prawnych).

Obwołanie przez Putnama tego wątku poszukiwaniem Super- Programu jest zrozumiałe, ale kiedy opisuje on przeciwny biegun, pomija nasze dwie pozostałe perspektywy: umysłu jako gadżetu umysłu jako chaosu. Jak się wyraził: „Jeśli sztuczna inteligencja jest »jednym cholerstwem po drugim«, to ilość »cholerstw«, jakie mógłby wymyślić partacz, mogłaby być astronomiczna." Końcowy wniosek jest doprawdy pesymistyczny: „Jeśli nie ma żadnego Super- Programu, to może nigdy nie zajdziemy daleko w symulowaniu ludzkiej inteligencji.”

Putnam przedstawia tu najgorszą z możliwych konsekwencji (gadżet będzie kompletnie, „astronomicznie” ad hoc) jako jedyną prawdopodobną alternatywę wobec SuperProgramu (promocja 3 w 1). Dlaczego tak twierdzi? Co ma przeciwko badaniom ogromnej przestrzeni możliwości inżynierskich pośrednich między Kryształem a Chaosem? Doświadczenie wiedzy biologicznej oddala nas od jego pesymizmu, przynosząc nadzieję, że mieszanka elegancji i Rube Goldberga, znaleziona gdzieś indziej w przyrodzie (w biochemii, na przykład), będzie osiągalna w podobny sposób także w odniesieniu do umysłu.

Najnowsze wpisy

03.05.2024
Kierownik robót budowlanych

Kierownik robót budowlanych to zawód, który często mylony jest z podobnym stanowiskiem, mianowicie z kierownikiem budowy. W związku z tym,…

30.04.2024
Porady przed egzaminem ustnym na uprawnienia budowlane

Przygotowanie się do egzaminu ustnego na uprawnienia budowlane wymaga - poza koniecznością gruntownego przejrzenia wiadomości i ich przyswojenia - nabycia…

53 465

użytkowników zdobyło uprawnienia budowlane z nami

98%

powtarzalności bazy pytań na egzaminie pisemnym i ustnym

32

sesje egzaminacyjne doświadczeń i nauki razem z nami

53 465

użytkowników zdobyło uprawnienia budowlane z nami

98%

powtarzalności bazy pytań na egzaminie pisemnym i ustnym

32

sesje egzaminacyjne doświadczeń i nauki razem z nami